Wy już pewnie po obiedzie, a nawet przed kolacją, a ja ledwo po śniadaniu. Więc dzisiaj będzie trochę o tym, co Amerykanie zazwyczaj jedzą na śniadanie. No właśnie, co? Odpowiedź jest niżej..
Płatki...
I więcej płatków...
Od koloru do wyboru :)
Znalazłam jeszcze 4 inne paczki w szafce, ale jestem za mała, żeby je dosięgnąć ;) Zdjęcie było zrobione na podłodze, gdyż blat kuchenny nie zdołał pomieścić wszystkie płatki, a mój malutki aparacik z ledwością je załapał w całej okazałości.
Ja osobiście, po miesiącu jedzenia płatków dzień w dzień totalnie wysiadłam, dosłownie moja szczęka nie chciała je gryźć, a mój żołądek nie chciał je ani razy więcej przyjmować:P
A Wy co jadacie przeważnie na śniadanie?
Miłego dnia!
7 komentarze
o matko, szaleńcy.
ReplyDeleteja jadam owsiankę lub musli, jakoś 6 razy w tygodniu i nigdy mi się nie znudzą :))
Musli. ew. bułka ziarnista :) Nie przeżyłabym takiej dawki cukrów prostych codziennie władować w siebie z samego rana : P
ReplyDeletesłyszałam o tym :D
ReplyDeletejak byłam mała też wcinałam płatki ale zawsze tak było, że się kupowała jedną paczkę, zjadało się ( z siostrą, więc szybko szło )
i się wtedy kupowało następne a nie żeby 1000000 paczek stało w szafce :D
Teraz jem zawsze kanapki, ale właśnie dzisiaj kupiłam sobie płatki!!! Pierwszy raz chyba od.... uhuuuuuu kilku łaaaaaaaaadnych miesięcy
muszą mieć duże szafki :D
ReplyDeleteJa na śniadanko najchętniej jadam chlebek z białym serkiem i jogurcik ;)Monia ;D
ReplyDeleteowsianke albo omlet z bialek i grzybkow portobella posypane chilli. Jak ktos musi miec wiecej kalorii to mozna dolozyc jeszcze jakis serek na to. Cereali takich jak na zdjeciu nie ruszam, chociaz ze wzgledu na dzieciaki tez mam cala szafke tym upchana.
ReplyDeleteUwielbiam płatki, więc to nie byłoby problemem :)
ReplyDelete