Chyba nikt nie ma wątpliwości, że kuchnia amerykańska nie wyróżnia się niczym wyszukanym, porównując do innych kuchni świata. Jedyną rzeczą, która ich wyróżnia, to to, że przygotowuje się je błyskawicznie. Typu: wyciągnij z zamrażalnika,włóż do piekarnika lub mikrofalówki i voila!Czasem nawet nie trzeba wyciągać z opakowania na talerz, żeby odgrzać. Łatwiej się nie da? Nie wiem z czego to wynika, czy Amerykanie są na tyle leniwi, że nie chce im się gotować, czy są tak zajęci pracą do późna, że nie chcą spędzać za długo w kuchni pichcąc, by móc się jak najszybciej posilić? A może to i to? Warto wspomnieć, że tutejsze obiady są serwowane o wiele później (18-22), niż jak na Polskę przystało (14-16), a słowo kolacja ( z bryt. supper) jest tutaj im nieznana.
Więc jakie oni
mają tutaj smakołyki do zaoferowania?
Wystarczy wstukać w google, czy to w .pl czy .com i otrzymamy jednakową odpowiedź. Na pierwszym miejscu, wyświetli nam się wszystkim jakże znany hamburger...no i frytki do tego. Z tym, że ten amerykański jest jedyny w swoim rodzaju- rozmiar XXL z większym dodatkiem adrenaliny tłuszczowym.
Ok, dosyć mowy o jednym hamburgerze, czas na listę typowych amerykańskich dań.
2. Hot dog- o dziwo, bardzo skromny jak na amerykańskie standardy, ale za to wypchany po brzegi ketchupem, musztardą i przyprawą relish.
3. Corn dog- nic innego jak hot dog zapiekany w cieście, osadzony oczywiście w tłuszczu. Nie polecam tym, którzy mają problemy z trawnością ;)
4. Steak
5. Fried chicken- prosto z KFC ;)
6. Buffalo wings- smakołyk dla osób, które uwielbiają pikantne jedzenie.
7. Clam chowder- mimo, że po przetłumaczeniu brzmi niezbyt smacznie ( zupa z morskich mięczaków), to muszę przyznać bez zastanowienia, że to jedna z najpyszniejszych zup jakie tutaj jadłam.Wspaniale smakuje z kromką chleba lub właśnie z takimi małymi krakersami, jakie widzicie na zdjęciu.
8. Sunny side up eggs and bacon-tak wygląda jedno z amerykańskich śniadań, jajko sadzone tylko i wyłącznie z bekonem. Chyba nie ma Amerykanina, nie miejącego bekonu w lodówce;)
9. Mac & Cheese- jak nie ma nic gotowego na obiad dla dzieci, to nie żaden problem, bo już wiadomo co będą jadły. Ich ulubiony przysmak z pudełka, czyli makaron z serem ( jeśli ser w proszku można nazwać serem... ). Mimo wszystko, dzieci będą się kłócić o ostatni kęs ;)
10. Bagel with salmon- nie ma nic pyszniejszego, niż zapieczona bułeczka, a na to biały serek topiony z łososiem.
11. Peanut butter and jelly sandwich- broniłam się rękoma i nogami, że nigdy nie polubie masła orzechowego. Ale jak wiadomo, kobieta zmienną jest. Szczególnie kiedy kanapkę zapieczemy w tosterze. No po prostu niebo w gębie!
12. Cereal- już kiedyś pisałam o typowym śniadaniu amerykańskim, jakim własnie są płatki. Zajrzyjcie TUTAJ
13. Pancakes- chyba jeden z najlepszych wynalazków jedzeniowych tutaj. Naleśniki są przewaznie podawane z syropem klonowym, masłem lub owocami. Amerykanie mogą być z siebie dumni, brawo!! ;)
Jak jedzenie ocieka tłuszczem, to znów słodycze zawierają masę słodzików. Chyba Amerykanie nie znają powiedzenia,"co za dużo, to nie zdrowo" :)
1. Brownie- mogłabym porównać browniedo naszego murzynka. Z wyglądu pewnie tak, ale w smaku jak już pewnie się domyślacie, jest 100 razy słodszy. Mimo to muszę stwierdzić, że jadliwe i dobre.
2. Chocolate chip cookies- ciastka z kawałkami czekolady, które idealnie się komponują z zimnym mlekiem.
3. Donut- a'la polskie pączki, z tym że z dziurką. Cukier, cukier, mnóstwo cukru ...
4. Cupcake- czyż nie wygląda pięknie? Aż szkoda by było zjeść takie małe arcydzieło. Te babeczki można znaleźć chyba w prawie każdej kawiarni czy piekarni.
5. Muffin- ich pochodzenie: wychodzą bokami z pudełka ;)
6. S'more- również i o tym wspominiałam jeszcze na początku blogowania. Odsyłam zatem do linka TUTAJ.
7. Pumpkin pie- ciasto dyniowe, pieczone tylko na okres jesienno-zimowy. Cieszy się ogromną popularnością na Święto Dziękczynienia. To takie must have ;)
8. Apple pie- i nasz jabłecznik, może bardziej szarlotka. Ale trochę mu daleko, do naszego wypieku, pieczonego przez nasze mamuśki.
Wszystkie opublikowane zdjęcia z dzisiejszego postu są z google.com
Podsumowując, łatwo tutaj można przybrać na wadze ;)
20 komentarze
Będąc w Ameryce chyba nie ma możliwości nie przytyć (chyba że regularnie uprawia się sport) :) Pozdrawiam i zapraszam na bloga: http://mojapasjausa.blogspot.com/
ReplyDeleteA Ja musze sie przyznać ze lubię Mac n cheese i razem z dziećmi sie zajadam hahaha
ReplyDeleteMogłabyś zrobić notkę/napisać w komentarzu, jak udało Ci się zostać w LA legalnie? :)
ReplyDeleteSą posty na blogu, o tym jak zostałam tutaj po au pair :)
DeleteWszystkiego bym chętnie spróbowała ja jestem bardzo otwarta na wszelkoe kuchnie świata! :D
ReplyDeletebardzo fajny post:) troszke błędów w języku ale nie ma się co dziwić:) pozdrawiam!
ReplyDeleteNiestety od kiedy pamiętam, to od zawsze popełniałam błędy stylistyczne, ale staram się jak mogę! :)
DeleteZrobiłem się głodny niam niam / Daniel Kosiński pozdr
ReplyDeleteDlaczego nie mieszkasz już z Julita? bo nie zrozumiałam w tym poście o mieszkaniu..
ReplyDeleteWszystko jest zawarte w poście, wystarczy się wczytać ;)
DeleteCzy mogłabym skorzystać z tego posta przygotowując prezentacje o USA do szkoły?
ReplyDeleteA gdzie Sloppy Joe? Chyba że to kwestia wschodu/zachodu :)
ReplyDeleteZ "trawnością"? Chyba raczej z trawieniem...
ReplyDeletezgłodniałam! I zgadzam się ze wszystkim.
ReplyDeleteDo tego dodałabym jeszcze, że wszystko lubią popić dużo ilością mleka (sprzedawanego oczywiście w gallonowych pojemnikach)
Zjadłabym :)
ReplyDeleteTen burger wołowy wygląda smakowicie. A to popijanie mlekiem to myślałam, że to się tyczy tylko ciast i ciasteczek, a nie wszystkich potraw. Amerykanie jednak mają spust....Pozdrawiam z zimnej Polski! Jak pogoda w Ameryce?
ReplyDeleteJak dla mnie to kuchnia amerykańska jest jedną z najlepszych na świecie i jednocześnie bardzo niedocenianą kuchnią! Zazwyczaj kojarzy się z nią tylko burger czy stek, a zapomina się o tych wszystkich pysznościach jakie są opisane w tym poście! Dobrze, że jest w Polsce kilka restauracji, które kulinarnie rewelacyjnie odpowiadają amerykańskim smakom!
ReplyDeleteAmerykańska kuchnia jest dobra, pod warunkiem że jada się w dobrym miejscu. Ja od kilku miesięcy jadam w sieci http://roadamerican.pl/ i lepszych, bliższych oddania Amerykańskiej kuchni dań nie jadłem nigdy.
ReplyDeleteOd samego przeglądania zdjęć skoczyły mi cukier i cholesterol...
ReplyDeleteGreat and that i have a keen give: How Much House Renovation whole home remodel cost
ReplyDelete